Co u nas?No cóż.Jesteśmy troszkę do tyłu z nowinkami,ale to już
norma.Na końcówce jest księgowanie 1%,który w tym roku niestety nie da nam
poszaleć z rehabilitacją.Szykują się dwa turnus na przyszły rok i nie odpuszczę
nawet jednego.Jak wiadomo koszty są ogromne,dlatego nadal zwracamy się do
osób,którym nie jesteśmy obojętni,do ludzi o wielkich sercach.Nadal trwa
zbiórka na rzecz syna na zrzutka.pl.Każda złotówka zostanie przekazana do
fundacji,a potem na rehabilitacje Adriana.Wszystkim,którzy pamiętali o nas
przekazując 1% dziękujemy.I prosimy pamiętać o nas w kolejnych rozliczeniach.
A dlaczego nie odpuszczę turnusu?Raz,że mamy szansę
spróbować ćwiczeń w kombinezonach.Dwa,Adrian nadal wymaga intensywnej
rehabilitacji.Nie mogę pozwolić na kolejne przykurcze,tym bardziej,że kolana po
operacji styczniowej prostują się super.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz