wtorek, 5 listopada 2013

Kolejny dylemat

O jakiegoś czasu zastanawiam się ,jak jeszcze mogę pomóc swojemu dziecku.Kiedyś decyzje o kolejnych operacjach podejmowałam sama.Teraz Adrian jest na tyle duży,że wie co jest dobre,a co nie.Myślałam,że operacja ,którą przeszedł dwa lata temu będzie ostatnią.Był to ciężki zabieg,długi,trwający cztery godziny.Polegał na przecięciu kości w okolicy biodra,ustawienia jej pod odpowiednim kątem i zaśrubowaniu.Osiem tygodni w gipsie biodrowym ,a potem bardzo ciężki powrót do sprawności.Zabieg maiła na celu odkręcenie nóżek,które schodziły się do środka,przez co Adrian nie mógł utrzymać równowagi.Kolanko dotykało jedno drugiego.Ciężko to wszystko wspominamy.Teraz Adrian skoczył do góry.Kolanka nie prostują się przy chodzeniu.Dużych przykurczy nie ma,a jednak.Botulina podana w lipcu nie wiele dała.Wisi nad nami widno kolejnej operacji,gdzie trzeba będzie ciąć ścięgna pod kolanami.
Czytałam o selektywnej rizotomii grzbietowej.Efekty takiego zabiegu są zadziwiające.chociaż niestety,jak przy każdym zabiegu operacyjnym jest duże ryzyko powikłań.Po takim zabiegu spastyka zostaje całkowicie wyeliminowana.Polega on na przecięciu ścięgien odpowiadających za przykurcze przy kręgosłupie.Rozmawiałam już na ten temat z Adriankiem,ale jeszcze musimy porozmawiać z naszymi lekarzami.Tylko to nie zmienia faktu,że dylemat co do podjęcia decyzji jest nadal.Nie znam nikogo osobiście,kto poddał dziecko tego rodzaju zabiegowi.
Naczytałam się w internecie i są pozytywne opinie.Ale internet to nie to samo,co rozmowa z osobą,która przez to przeszła.Nie wiem,czy u nas nie jest już za późno na zabieg.Oj,dużo tych niewiadomych.

1 komentarz:

  1. Napewno decyzja jest trudna ...Moze poszukaj w internecie ...jakis danych ...kto juz przechodzil taka operacje ..i moze telefonicznie ...albo droga emeilowa ...porozmawiaj z taka osoba ...a pozniej oczywiscie konsultacja z lekarzem ,,,z rodzinka i Adrianem ....Napewno podejmniecie sluszna decyzje ....3mam kciuki i powodzenia

    OdpowiedzUsuń